czwartek, 2 października 2014

malowane kubeczki

Ręcznie malowane kubki... czy to nie jest oryginalny pomysł na prezent? Jeszcze dodatkowo coś fajnego namalowanego...



Opisywałam już wam o portretach i witrażu. Dziś chciałam wam pokazać malowane kubki.Malowanie na kubkach( na porcelanie czy też szkle) to też forma plastyczna. Nie zawsze trzeba tylko malować na kartce czy też płótnie. Czasem warto spróbować coś innego.

Robienie różnych technik to fajna sprawa i nawet osoba, która nie zajmuje się profesjonalnie tym, a lubi robić coś plastycznego, powinna spróbować pobawić się różnymi technikami plastycznymi. 

Niedawno temu pewna znajoma poprosiła mnie o namalowanie na kubkach: kota i ślimaka. Oczywiście zgodziłam się, bo świetna sprawa malować na kubkach, ćwiczenie cierpliwości i precyzji.Już kiedyś też malowałam dla niej na kubkach koty i samochód. Była z nich zadowolona i osoby które dostały też się cieszyły.

A teraz zaprezentuję wam kubki.



 


 
Sówki zrobiłam spontanicznie, ale mam nadzieję, że się podobają. Jeden kubek jest mojej mamy(dokładnie ten żółty). A jak wam się podoba?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz